Dziś w naszej degustacji pojawi się zupełnie nowy element, czyli food pairing. Zapraszamy do lektury.
Rodzina Morrisonów ma przebogatą historię od pięciu pokoleń i zasłużone miejsce w świecie whisky. Mowa tu o rodzinie władającej niegdyś takimi markami i destylarniami jak Chivas Brothers, Bowmore czy Auchentoshan.
Jednocześnie Morrisonowie są po prostu biznesmenami i znakomicie wyczuwają koniunkturę na falującym rynku whisky. Skoro zatem ponownie pojawili się z nowymi butelkami, to z pewnością oznacza bardzo dobry czas dla whisky. I faktycznie. Jeszcze nigdy whisky nie były tak popularne jak obecnie. Kupuje się je z powodów kolekcjonerskich, inwestycyjnych i przede wszystkim do picia.
MAC-TALLA to w szkockim gaelickim ECHO.
Można powiedzieć, że echem odbija się w niej wszystko co znane i lubiane na szkockiej Islay. Amatorzy dymu nie będą zawiedzeni. Ale również dla dymnych nowicjuszy może to być ciekawe wprowadzenie.
Destylarnia tej whisky owiana jest mgiełką tajemnicy. Tak długo jak nie przestanie nią być.
Jeśli próbowaliście co najmniej kilku whisky z Islay, to prawdopodobnie będziecie w stanie określić skąd dokładnie pochodzi. A może wystarczy przyjrzeć się etykiecie i potraktować jej zawartość jako grę słów…
Ta debiutująca w lutym 2021 roku whisky ma też siostrę.
Bowiem na rynku pojawiły się zarówno TERRA (Ziemia) butelkowana z obniżoną mocą 46%, jak i MARA (Morze) butelkowane w mocy beczki, czyli 58,2%. Degustacją MARA zajmiemy się kiedy indziej.
Co zatem kryje się w 46% pięknej butelce whisky?
Nasza charakterystyka MAC-TALLA TERRA
Kolor: naturalnie jasny, słomkowy jak chardonnay
Aromat: lekko dymny, torfowy, kwiatowy, korzenny, cytrusowy, ziemisty, nektarynka, sól
Smak: ziemia, pieprz, cytrusy, arbuz, dąb, rozgrzewający, słony
Finisz: średnio długi, rozgrzewający, lekki dym, sól
FOOD PAIRING
Ta whisky podkręci doznania podniebienia kiedy będziecie raczyć się stekiem z rostbefu albo z antrykotu. Maksymalnie medium. I ani kroku dalej. Świetnie też sprawdzi się do żeberek pikantnych albo BBQ.
Ta whisky jest z całą pewnością warta spróbowania. Bogactwo aromatów. Prawie dotrzymany krok w smaku.
Miejmy nadzieję, że rodzina Morrisonów będzie przekazywała tradycję obchodzenia się z whisky na kolejne pokolenia, bo świetnie dają sobie radę.
Ocena według Whiskybase: 84.13/100
Nasza ocena: 87/100
Saul